Przejdź do treści

Vlogi o podróżach motocyklowych

j. polski

Małżeństwo, a właściwie bardzo sympatyczna rodzinka podróżująca motocyklami.

j. polski

Sympatyczny chłopak opowiada o motocyklach i swoich podróżach. Dużo porad, z którymi na razi niemal całkowicie się zgadzam…

j. polski

Bezkompleksowy chłopak opowiada o motocyklach i swoich na nich przejażdżkach.

j. polski

Nieco porad o motocyklach i kilka relacji z solowych podróży.

j. polski

Trudno na razie ocenić, bo Autor dopiero rozpoczyna, ale zanosi się na ciekawy vlog.

j. polski

Rzeczowo i profesjonalnie prowadzony poradnik oraz ciekawe relacje z podróży. 

j. polski

Luzak opowiada o motocyklach. Niekiedy zamieszcza relacje ze swoich podróży. Język ma trochę „uliczny”, zdarzają się wulgaryzmy, ale da się lubić…

j. angielski

Jak dla mnie najlepszy vlog podróżniczy. Polka (choć mieszkająca w Australii) podróżuje po świecie sama na motocyklu. Bardzo pozytywna osoba. Kanał prowadzi po angielsku.

j. angielski

Amerykanin jeździ na moto po świecie. Ciekawie opowiada. Kanał prowadzi samodzielnie. Ostatnio coś mało publikuje.

j. angielski

Holenderka wraz ze swoim „partnerem” podróżują na dwóch Suzuki V-Stromach po świecie. Dość ciekawy kanał.

j. angielski

Znów Holenderka… Ta jednak samotnie przemierza świat na motocyklu i opowiada o tym co widzi i przeżywa. Ważne: wszystko robi sama! Bardzo pozytywna osoba. 

Francuz w swoisty dla Francuzów sposób (nieco niechlujny, ale z fantazją) opowiada nam o motocyklach, testuje, eksperymentuje, podróżuje. Szkoda że po francusku, ale na szczęście są angielskie napisy… Oczywiście ma ekipę do produkcji swych materiałów… Dużo komercji…

j. angielski

Kanał komercyjny, dużo lokowania produktów lub reklamy. Robi go zespół ludzi. Ale miło się ogląda, bo profesjonalnie zrobiony. Główny bohater bardzo pozytywny…

j. angielski

„Warsztatowa” wersja kanału MotoGeo. 

j. polski

To kanał nie o podróżach motocyklowych, lecz w ogóle o podróżach. I nie tylko… Bardzo dobrze zrobiony.

j. angielski

Kiedyś ten kanał mi się nie podobał. Był dla mnie przykładem reklamy dla Niemców na emeryturach. Ale od jakiegoś czasu zmieniłem zdanie i polubiłem opowieści tej Niemki. Niewątpliwie dobrze zrobiony montaż i piękne zdjęcia…